„Aż” 59 urzędów skarbowych zostało ostatnio ogłoszonych przyjaznym przedsiębiorcy. Czterech z wybrańców znalazło się w rankingu już po raz dziesiąty z rzędu. Niestety niemal 50% urzędów nigdy nie dostało wyróżnienia.
Wśród tegorocznych zwycięzców znalazły się m. in. Urząd Skarbowy w Łukowie, Ostrołęce, Urząd Skarbowy Warszawa-Wola i Pierwszy Urząd Skarbowy w Białymstoku. Była to dziesiąta edycja konkursu na przyjazny przedsiębiorcy urząd skarbowy. Jego organizatorami są Business Centre Club oraz Ministerstwo Finansów.
Jak mówił podczas wręczenia tytułów jeden z członków BCC – celem konkursu jest promowanie wysokich standardów obsługi klienta oraz tworzenie między administracją skarbową a przedsiębiorcą relacji charakteryzujących się wzajemną życzliwością i profesjonalizmem.
Przedsiębiorcy oceniali urzędy na specjalnie przygotowanych ankietach. Głównymi kryteriami były: jakość obsługi podatnika przez urząd, łatwość komunikacji oraz kompetencje pracowników, profesjonalizm. Doceniana była życzliwość i pozytywne nastawienie urzędników do respondenta. Wysłano ponad 22 tys. ankiet. Nagrodzonych zostało 59 z ponad 400 urzędów skarbowych. Dziewięć dostało tytuł urzędu przyjaznego przedsiębiorcy po raz pierwszy w historii. W sumie przez dziesięć lat przedsiębiorcy nagrodzili 230 urzędów, czyli ponad 57%.
Głównymi problemami w kontaktach z fiskusem były w tym roku niemożliwość załatwienia w niektórych przypadkach wszystkich spraw przez internet i konieczność osobistego stawiennictwa w urzędzie. Sugerowano też wydłużenie godzin pracy urzędów.