Przeciętny czas oczekiwania na zapłatę ze strony wierzycieli wynosi ponad 4 miesiące. Po terminie regulowanych jest ponad 25% wszystkich faktur. Tak wynika z badania Krajowego Rejestru Długów.
Więcej niż 20% rodzimych firm z sektora MŚP w minionym roku nierzadko spotkało się z nierzetelnością swych wspólników, a niemal 64% było w takiej sytuacji od czasu do czasu – wynika z badania. Jedynie 15% przedsiębiorstw przyznaje, że nie miało takich problemów. Z drugiej strony 78% przedsiębiorstw, które trafiły na nieuczciwych klientów, straciło przez to do kilkuset tysięcy złotych. KRD orzekł, że w 45% przypadków straty te nie były zbyt wielkie i sięgały „jedynie” kilku tysięcy złotych. Niestety w 33% przypadków niesystematyczność klientów kosztowała ankietowane przedsiębiorstwa kilkadziesiąt, a nawet kilkaset tysięcy złotych. Naturalnie nominał nie określa znaczenia takiej straty dla kondycji finansowej firmy w oderwaniu od wielkości jej obrotów i zysków. Dla mikroprzedsiębiorstwa kilka tysięcy złotych opóźnienia/straty, może przesądzić o jego być albo nie być.
Do wiadomości podano również, że w pierwszym kwartale 2012 roku czas oczekiwania na należne pieniądze zwiększył się do 4 miesięcy i 12 dni. W minionym kwartale średni okres oczekiwania na zapłatę wynosił 4 miesiące i 9 dni. Twórcy badania podkreślają, że termin płatności 15% przeterminowanych faktur upłynął rok temu. Takie płatności traktowane są jako nie do odzyskania. Ponadto niemal 36% przedsiębiorstw wyjaśniało, że nie płaci w terminie swoim wspólnikom, bo same nie otrzymały zapłaty, a 35% przyznało, że z tego powodu zmniejsza inwestycje. Zwiększają się też średnie koszty ponoszone przez firmy związane z nieterminowymi płatnościami i sięgają już 8% wszystkich kosztów działalności.